Jest zima, Wstajesz wcześnie rano i wychodzisz do pracy. Spotyka Cię jednak niemiła niespodzianka. Auto nie chce zapalić. Powód? Prawdopodobnie, wskutek niskiej temperatury, w Twoim samochodzie rozładował się akumulator. To jeszcze nie tragedia. Wystarczy jeden telefon, a problem może być szybko rozwiązany. Pomoc drogowa ma wiele takich zgłoszeń. Kierowca przyjedzie więc i do Ciebie. Przywiezie ze sobą kable rozruchowe, które pomogą tchnąć nieco życia w akumulator. Dzięki temu nie spóźnisz się tak bardzo.
Również, gdy Twoje auto dozna innej, mniej oczywistej usterki, pomoc drogowa może okazać się bardzo dobrym pomysłem na bezproblemowe wyjście z sytuacji. Kierowca, który przyjedzie do Ciebie, zazwyczaj jest fachowcem w swojej dziedzinie. Będzie on w stanie zlokalizować, a często również usunąć na miejscu wiele drobniejszych defektów, które unieruchomiły Twoje auto. Najczęściej nie zachodzi nawet konieczność holowania samochodu do najbliższego warsztatu. Szybka naprawa pod domem i możesz ruszać w dalszą drogę.